Zachowanie ciągłości działania jest głównym wyzwaniem dla firm, które doświadczyły szkody mającej znaczny wpływ na bieżącą działalność operacyjną. Przedsiębiorstwa często nie są do takiej sytuacji przygotowane, a konieczność poniesienia nowych inwestycji w krótkim czasie nierzadko rozbija się o długotrwałe procedury.
"Ergo Hestia od 2015 roku obsłużyła wiele dużych szkód. Na tej podstawie zaobserwowaliśmy, że dla firm największym problemem jest nie tyle pozyskanie kapitału na odbudowę, co zachowanie ciągłości działania. Nawet jeżeli wystąpiło niedoubezpieczenie albo przedsiębiorstwo musi się odbudować w lepszej niż dotychczas technologii - kapitał można dziś stosunkowo łatwo pozyskać. Głównym problemem jest właśnie zachowanie ciągłości działania" - komentuje Marcin Dębicki, dyrektor zarządzający Biura Ubezpieczeń Korporacyjnych w ERGO Hestii. "Najczęściej rada nadzorcza musi zatwierdzić taką inwestycję, co zajmuje mnóstwo czasu. Tymczasem w idealnym scenariuszu wszystko powinno iść jak po sznurku" - dodaje Dębicki. Dlatego taki idealny scenariusz zachowania ciągłości działania powinien zostać nakreślony wcześniej, jeszcze zanim dojdzie do szkody. To pole do popisu dla brokerów we współpracy z ubezpieczycielem, do których zadań należy położenie nacisku na działania prewencyjne.
Zapobiec szkodzie
Prewencja powinna być ważnym elementem filozofii przedsiębiorcy, brokera, jak i ubezpieczyciela. Tego typu podejście zakłada zastosowanie rozwiązań, które umożliwiają monitorowanie poszczególnych określonych parametrów czy procesów w przedsiębiorstwie. Przykładem takiego rozwiązania mogą są specjalne sensory, np. przeciwpożarowe. "W ERGO Hestii wychodzimy do klientów z konkretnymi rozwiązaniami, które pozwalają szybko zareagować w przypadku ryzyka wystąpienia szkody. Nie zawsze jednak łatwo jest przekonać klienta o potrzebie zastosowania narzędzi prewencyjnych. Problemem jest oczywiście świadomość, którą nieustannie należy wspierać. Najlepiej wspólnie, ramię w ramię: ubezpieczyciel z brokerem" - dopowiada Marcin Dębicki.
Prewencja powinna być ważnym elementem filozofii przedsiębiorcy, brokera, jak i ubezpieczyciela. |
|
|
Jeszcze przed pandemią Ergo Hestia zorganizowała seminaria dla brokerów, podczas których rozmawiano o tym, jak podejść do klienta z propozycją usług dodatkowych. "Teoria teorią, ale przecież do większości z nas przemawia jednak praktyka, konkretne case study. Wpadliśmy więc na pomysł, by zapraszać naszych klientów, którym odpowiednio dobrane rozwiązania prewencyjne faktycznie pozwoliły uchronić firmę przed szkodą" - mówi Marcin Dębicki. Jednym z takich przedsiębiorstw była duża firma produkcyjna z branży kosmetycznej. Zainstalowane przez ERGO Hestię sensory zaobserwowały znaczny wzrost temperatury w serwerowni firmy, w związku z czym od razu został wysłany specjalny alert do jej właściciela. Okazało się, że stanęły wentylatory, co zagroziło bezpieczeństwu niektórych elementów instalacji. Odpowiednio szybka reakcja pozwoliła na utrzymanie procesu technologicznego i produkcji. Sytuację udało się w porę opanować.
Praca do wykonania
Na całej sytuacji zyskał nie tylko właściciel firmy, ale i jego broker, któremu udało się przekonać klienta do zainstalowania sensorów. "To broker przyniósł mu konkretne rozwiązanie, które zapobiegło spaleniu się serwerowni i przerwaniu ciągłości działania firmy. Prewencja leży więc w interesie nas wszystkich" - podsumowuje Marcin Dębicki.
Niestety takie przekonanie wśród klientów to wciąż rzadkość. Całą branżę czeka olbrzymia praca w zakresie budowania świadomości i nie ma tutaj drogi na skróty. Nad tą świadomością ERGO Hestia pracuje i będzie pracować razem z brokerami.
Partnerem cyklu jest ERGO Hestia.
Zobacz firmy: Ergo Hestia
Artykuł: <<< 2020-09-17 >>>